Leki z natury
Czy witaminy i zioła zamiast leków syntetycznych to dobry pomysł???
Czy pomimo powstawania coraz to nowych leków chemicznych, obserwujemy spadek zachorowalności społeczeństwa, czy może lawinowo narasta plaga chorób nowotworowych, chorób układu krążenia?
Czy przyjmowane przez nas leki farmaceutyczne leczą nasze choroby, czy może kontrolują ich objawy?
Czy istnieje nadzieja na to, że „na deser” nie będziemy musieli łykać garści syntetycznych tabletek?
Jeszcze 100 lat temu podstawowym źródłem produktów leczniczych były rośliny – pierwsze leki syntetyczne, które powstały w Europie w XIX wieku, naśladowały występujące w naturze związki biologicznie aktywne. Również dzisiaj szereg produktów leczniczych ma swoje pierwowzory w roślinnych metabolitach wtórnych, bądź jest czystymi związkami chemicznymi, wyizolowanymi z roślin. Wiele lekarstw to jednak zupełnie nowe cząsteczki, które nie istniały w naturze do czasu, aż wynalazły je firmy farmaceutyczne.
Po wchłonięciu organizm poddaje leki procesom metabolicznym (zostają one przetworzone i przyswojone), a następnie, podobnie jak w przypadku wszystkich pokarmów, wydala ich metabolity. Wymaga to udziału enzymów i reakcji chemicznych z wykorzystaniem witamin i minerałów. Niektóre leki w dużym stopniu zużywają zasoby witamin i minerałów. Dlatego nawet przyjmowanie lekarstw, zwłaszcza długoterminowe, wywołuje często niedobory tych substancji.
Leki syntetyczne zawierają jedną-dwie, no czasem trzy 😉 składniki lecznicze. Zioła wykazują swoje działanie ze względu na zawartość dziesiątek substancji czynnych! W związku z tym, że każda z tych substancji może mieć inne właściwości, leki roślinne działają na cały organizm, a nie na pojedynczy objaw. Ich działanie jest rozumiane jako bardziej „holistyczne”, harmonijne i zgodne z naturą.
O tym, że witaminy są niezmiernie ważne w zapobieganiu chorobom wszyscy wiemy. A czy mogą działać terapeutyczne?
Czy witaminy zamiast leków to dobry pomysł? Jak najbardziej!!! Tym zajmuje się od kilkudziesięciu lat medycyna ortomolekularna, według której większość chorób związanych jest z niedożywieniem tkanek. Dotyczy to nie tylko stanów przewlekłych ale i ostrych infekcji (wirusowych lub bakteryjnych), które ulegają pogorszeniu w stanach nieodpowiedniego zaopatrzenia tkanek w substancje potrzebne do przemian biochemicznych.
W każdej minucie nasz organizm, m.in. wykorzystując witaminy i mikroelementy, wykonuje miliony operacji biochemicznych. Jak zatem niedobory tych substancji mają nie doprowadzić do zaburzeń w funkcjonowaniu naszego organizmu i powstania objawów chorobowych???
A z drugiej strony – czy brak jakiegokolwiek farmaceutyku w organizmie
wywołuje symptomy jakiejkolwiek choroby?
Organizm ludzki składa się z 50 miliardów żywych komórek i aby prawidłowo funkcjonował, musimy mu dostarczać:
60 minerałów
16 witamin
12 podstawowych aminokwasów i białek
3 podstawowe kwasy tłuszczowe
każdego dnia…
Niestety, obecnie pożywienie nie dostarcza ich w optymalnych ilościach, ponadto sami zdajemy sobie sprawę, że sposób naszego odżywiania często też pozostawia wiele do życzenia.
Wartość odżywcza pożywienia również… Wyjałowienie gleb przez ich długotrwałe użytkowanie powoduje, że warzywa i owoce w niej rosnące nie mogą pobierać dostatecznej ilości minerałów i witamin jak przed laty. Dzisiejsza żywność zawiera znacznie mniej składników odżywczych niż kilkanaście lat temu.
Zatem, aby dostarczyć odpowiedniej ilości potrzebnych składników, musimy zjeść odpowiednio więcej porcji warzyw i owoców niż przed laty.
Kolejnym powodem utraty przez żywność składników mineralnych i witamin jest jego przetwarzanie. Pożywienie w marketach jest bardzo słabej jakości, wręcz pozbawione witamin i minerałów.
Dodatkowo dochodzi do skażenia żywności ołowiem, dodawanie różnego rodzaju konserwantów, ulepszaczy.
Najlepiej byłoby mieć własny ogród warzywny, naturalnie nawożony i odpowiednio kultywowany lub zaopatrywać się u rolnika który naturalnie uprawia swoja ziemie, a nie prowadzi „produkcji” – ale czy mamy 100% pewność, że to wystarczy???
Czy zatem jesteśmy skazani na klęskę zdrowotną???
Patrząc na wielość czynników wpływających na to, że nasz sposób życia nie jest zdrowy, ciągły pęd i stres wyjaławia nasz organizm, a sposoby uprawy sprawiają, że spożywane przez na warzywa i owoce stają się również coraz bardziej jałowe… jesteśmy już skazani, ale na… SUPLEMENTACJĘ.
Warto jednak zawsze pamiętać, że z naturalnych witamin, czyli pochodzących z warzyw i owoców, organizm czerpie więcej korzyści niż z ich syntetycznych odpowiedników. Dzieje się tak, ponieważ – poza witaminami – z jedzeniem dostarczamy organizmowi również inne związki, których nie ma w pigułkach. Niektóre przedłużają trwałość witamin, inne ułatwiają ich przyswajanie, a nawet potęgują działanie.
Dlatego też najlepiej sięgać po suplementy będące 100% naturalnymi ekstraktami roślinnymi bez żadnych wypełniaczy.
Ponadto produkowane również w ten sposób preparaty ziołowe – dzięki odpowiedniemu łączeniu składników z wykorzystaniem i synergistycznego działania – są skuteczniejsze niż przyjmowanie pojedynczych ziół.
Zestawienia te – opracowane przez specjalistów w zakresie fitoterapii – sprawiają, że skuteczne leczenie ziołami jest na wyciągnięcie ręki i nie wymaga żmudnego przygotowywania naparów czy wyciągów w domu.
Suplementacja – tak! Ale z głową!
Prawidłowa suplementacja jest dziś niezbędna do zadowalającego samopoczucia, dobrej kondycji zdrowotnej oraz prowadzenia naturalnej profilaktyki.
Fitoterapia – tak! Zwłaszcza z wykorzystaniem synergistycznego działania odpowiednich roślinnych połączeń dla silniejszego i skuteczniejszego efektu!
Chcesz poszukać ratunku dla swojego zdrowia w naturze? Ja i moi najbliżsi gdzie indziej już nie szukają 😉
Znam i stosuję osobiście skuteczne i w 100% naturalne preparaty, dzięki którym zrobisz nie tylko krok, ale SKOK do zdrowia!!!
Doradzę Ci – jakie preparaty i w jakich dawkach dobrać do konkretnych problemów zdrowotnych.